Strasznie Was zaniedbuje, za co przepraszam.
Winny się tłumaczy, więc zaprzestane na przeprosinach i wynagradzam propozycją na
śniadanie. Każdemu z Nas zdarza się, że za dużo obierzemy ziemniaków i zostają
niedojedzone po obiedzie. Nie mamy chęci robić z nich żadnych kluchów, zatem proponuję
przetrzymać je do następnego dnia i rano zaskoczyć samych siebie pyszną frittatą bez jajek !
Składniki:
Ok. 6 średnich ugotowanych ziemniaków
1 duża cebula
1 zielona papryka
Szklanka wody
3 łyżki mąki kukurydzianej
Łyżeczka kurkumy
Sól, pieprz
Olej
Cebulkę kroimy w piórka, ziemniaki w talarki,
paprykę w słupki. Podsmażamy wszystko na oleju, solimy do smaku. W misce
mieszamy wodę z mąką, kurkumą , następnie wylewamy na warzywa. Smażymy na małym
ogniu. Po ścięciu spodu odwracamy jak omleta i smażymy drugą stronę. Na końcu posypujemy
pieprzem.
Świetny pomysł :) !
OdpowiedzUsuńJuż parę razy myślałam o robieniu fritaty ale coś się zabrać nie mogę ;)
frittata bez jaj?! to tak można? :) jak widać na załączonym obrazku - jak najbardziej - i jestem pewna, że równie pysznie, a do tego zdrowo :)
OdpowiedzUsuń